1 lipiec więc okno
transferowe otwarte! Puki co, najaktywniejszy na „giełdzie” jest
Prosto Label. Pod koniec czerwca skład warszawskiej wytwórni
zasiliła stołeczna ekipa- Official Vandal, dziś do
gigant na polskiej scenie dołączył Ńemy! Ktoś nie zna? To
najwyższa pora by to zmienić. O jednej z ciekawszych postaci w
polskim rapie słów kilka....
Mimo
że od paru lat krajowa scena zmienia się i co raz barwniejsze
postacie znajdą swoją grupę słuchaczy jednak kilku wyróżniających
się postaci długo pozostawało w cieniu. Widocznie kserokopie na
masówkę pasują jak ulał. Moda na wydanie smutnych krążków
przez młodych MC zaczyna mierzić. Ile można? Nowy nabytek Prosto
to inna bajka. Nowicjuszem na scenie nazwać go nie można. Ńemy od
kilku lat pracował na mainstream.
Za największe sukces w
karierze producenta i rapera z Sierpca uznaje triumf w "The Man
With The Iron Fists Remix Contest” zorganizowany przez członka
Wu-Tang Clan- RZA. W ten sposób remix kawałka- „Bulit For This”
z udziałem Method Mana, Freddie Gibbsa oraz samego RZA pochodzący
ze ścieżki dźwiękowej do filmu "The Man With The Iron Fists”
zyskał polski akcent niczym kadra Hondurasu na Mundialu za sprawą
słynnego już Oscara Bońka Garcii. Już w 2008 roku Ńemy został
nominowany do „Paszportów” tygodnika Polityka. Na docenionym
choć głównie poza hiphopową sceną albumie L.U.C.- „Planeta
LUC” również dołożył nie jedną cegiełkę. Poza tym nowy
nabytek Prosto współpracował z Dorotą Miśkiewicz, Michałem
Urbaniakiem oraz Rahimem. W 2012 trafił na Młodych Wilków
Popkillera, a na wspólnym tracku popisał się najoryginalniejszą
obok Kękę stylówką. Więcej o dokonaniach Ńemy`ego
poczytać możecie w notce biograficznej na profilu artysty
opublikowanej na stronie Prosto.
„Ń” to postać o wielu twarzach. Producent nieszablonowy, z
jednej strony łączący w swojej muzyce wszystko co ciekawe i świeże
w nowych brzmieniach, a z drugiej nie zapominający o swych czterech
kątach zwanych inaczej „małą ojczyzną”- patrz kawałek
„S.I.E.R.P.C.” Folk w wersji rap bez bitej śmietany i sztucznych
biustów. Jako raper również wyróżniający się z tłumu. Szybkie
flow, elektryczna barwa głosu, zręczna technika, skillsy się
zgadzają. W tekstach sprawie bawiący się słowem, sprytnie
balansujący nowościami które wbiły się do rapu. Mówiąc a
raczej pisząc krótko- „Mistrz ceremonii”. Szkoda, że taka
postać musiała czekać na swoje „5 minut” parę lat. Szukanie
sprawiedliwości w rapie to utopia. Zresztą sama sprawiedliwość to
rzecz subiektywna. Postacie robiące rap wpisujący się w obecne
standardy wydają krążki niemal tak podobne, że nie trudno ich
pomylić. Tak czy inaczej Ńemy trafia do wytwórni z najlepszą
promocją w kraju. Sądzę, że jest to przełomowy moment dla
wytwórni jak i dla samego artysty. Parę lat temu VNM przebojem
wdarł się na mainstream, rok temu charyzmatyczny reprezentant
Radomia- Kękę namieszał w rap grze. Teraz czas na producenta i
rapera s Sierpca? Oby!
PS: a wkrótce
kolejna część subiektywnego przeglądu wakacyjnych beatów czyli
rapu w letniej aurze i prawdopodobnie kolejna recenzja, tym razem
ktoś z USA (chyba).
Poniżej próbka możliwości nowego członka Prosto Label
Pozostałe
„transfery” w Polskiej scenie:
Wdowa
odeszła z Alkopoligamii. Kolejne miejsce to... Wielkie Joł?
Te-tris
opuszcza Aptaun
Official
Vandal w Prosto Label
Krzywa kroopa
Pozdrawiam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz